Kogo obchodzi Fabula Nova Crystalis, czy nowe części Kingdom Hearts? Nikt nie zwraca uwagi na plotki o grach tak mało znaczących, jak nowe Dragon Quest, czy ewentualna reedycja Final Fantasy VII. Nie rozumiem też jak ktoś może interesować się czymś tak nudnym jak Final Fantasy IV DS, Dissidia Final Fantasy, czy ta bzdura z kurczakiem na Wii. Dobrze wiem, że te tysiące fanów czytających moje newsy czeka tylko na świeże i smakowite nowinki dotyczące "DS: Style" - edukacyjnych przewodników i programów edukacyjnych, które to zmieniają naszą dwuekranową kieszonsolkę w skarbnicę czystej wiedzy!
Square Enix wydało dzisiaj nie jedną, nie dwie, ale pięć nowych pozycji z tej serii. Widać, że kwadratowym zaczyna wchodzić w nawyk robienie przewodników turystycznych, bo na dzisiejszą premierę przygotowali aż cztery takie pozycje. Krótko, oto jakie programy z serii "DS: Style" pojawiły się dzisiaj:
- Shokuji DS
- Chikyuu no Arukikata: England
- Chikyuu no Arukikata: Shanghai
- Chikyuu no Arukikata: Hong-Kong
- Chikyuu no Arukikata: Seul
O "Shokuji DS" pisałem w październiku, ale tym, którzy nie pamiętają przypominam, że w dużym skrócie jest to software o jedzeniu. W trochę mniejszym skrócie, "Shokuji DS" jest czymś w stylu małego przewodnika po wiedzy gastronomicznej - dzięki niemu można sprawdzić nie tylko sposoby przyrządzenia danych potraw, czy iść właściwości odżywcze, ale też jak je podawać, z czym je podawać, jak doprawić, jak nakryć do stołu. Software oferuje 1200 pytań quizowych, za pomocą których będziemy mogli sprawdzać regularnie stan naszej wiedzy i podnosić swoją rangę. Zdaje się, że tam nawet jest jakaś namiastka fabuły... w każdym razie, koszt tego arcydzieła nowoczesnej technologii rozrywkowej wynosi zaledwie 3990 yen (87 PLN).
"Chikyuu no Arukikata" to to samo co zwykle - trzon serii "DS: Style", w tej chwili składający się na 10 pozycji. Cztery najnowsze to, jak zwykle, dokładne i kompletne przewodniki turystyczne, w których znajdują się mapy, przydatne zwroty, opisy miejsc wartych polecenia, hoteli, restauracji i takie tam - krótko mówiąc, wszystko, co japończyk chciałby zabrać w podróż wakacyjną (oprócz ubrania, pieniędzy i aparatu fotograficznego) znaleźć się może w jego NDS'ie. Tym razem Square skupił się na Wielkiej Brytanii (jakby anglicy nie mieli już zbyt dużo przyjezdnych na głowi) oraz trzech miastach azjatyckich - Seulu, Szanghaju oraz Hong Kongu. Tak więc, jak taki przykładowy Japończyk, będzie chciał zrobić sobie wypad do Chin albo do krewnych w Korei Południowej, to może przy okazji pozwiedzać miasto z konsolą w dłoni i dowiedzieć się kilku ciekawostek o regionie. Każdy z tych bogatych programów kosztuje 2940 yen (64 PLN), czyli znowu nie tak dużo, w porównaniu z ceną profesjonalnych przewodników książkowych i papierowych map.
Kwadratowi mają w planach jeszcze jeden programik z serii "DS: Style", wstępnie zaplanowany na pierwszy kwartał następnego roku, a mający dotyczyć egzaminów LEC (takich japońskich certyfikatów przyznawanych przez pewien ogólnokrajowy zespół uniwersytetów, tzw. "Legal Mind University". Ciężko to przełożyć na nasze realia...). Oprócz tego, dalsze plany Square w tej dziedzinie są nieznane. Ciekawe, czy wyjdzie kiedyś przewodnik po Polsce hehehe..
Komentarze (1)
Dodaj komentarz
Wpisz treść komentarza w opowiednim polu. Pamiętaj, że HTML jest niedozwolony.
Niezarejestrowani użytkownicy uzupełniają również pole autora.
Konieczna jest również weryfikacja niezalogowanych użytkowników.
Wypowiedzi obraźliwe, infantylne oraz nie na temat będą moderowane - pisząc postaraj się zwiększyć wartość dyskusji.