Valkyrie Profile DS - nowe obrazki.

W necie krążą już nowe obrazki z gry Valkyrie Profile DS. Tytuł ten nie będzie jednak portem, czy remakiem już istniejących części (PSX, PSP, PS2), lecz zaprezentuje nam całkiem nową historię. Wiemy, że główny bohater to Wylfred, młodzieniec pragnący zemścić się na Lenneth i pozostałych Walkiriach. Z pomocą Hel, królowej Niflheim ruszy do walki przeciwko bogom i wspomnianych już Walkiriom. Premierę w Japonii zaplanowano na 2 października tego roku.

Strona oficjalna gry

Komentarze (13)

Piers ~ 26 lipca 2008, 08:38
No właśnie, dalej twierdzę że DS to beznadzieja, gówno i trzy metry mułu, dlaczego nowe części tak świetnych gier powstają prędzej na DS?, to jest niedorzeczne po prostu, Valkyria na PSP wyglądała świetnie, a tutaj?...k**** ja tam w ogóle niczego się nie mogę dopatrzeć!, poważnie, k*****...no może jak wytężę wzrok to faktycznie, są tam jakieś ludki rodem ze SNES.
Tantalus ~ 26 lipca 2008, 15:08
Po co te nerwy? Nowe części różnych gier wychodzą na DS'a, bo to bardzo dobry system, który sprzedał się 2x lepiej niż PSP, co już w moich oczach dowodzi wyższości tego systemu nad konkurencją. Powinieneś się już do tego przyzwyczaić, zresztą, ja wolę, żeby developerzy skupiali się na grywalności, a nie grafice.
Growlanser ~ 27 lipca 2008, 13:27
W sumie chciałbym kupić sobie właśnie NDS ze względu na grafikę. Ale ostatnio mam spore problemy finansowe więc marzenia o NDS muszą na razie pójść się pieprzyc gdzieś w krzakach pod latarnia z napisem "Odległa przyszłość". Jak na razie NDS>PSP : )
Gość ~ 27 lipca 2008, 17:28
Piers co się tak emocjonujesz? DS jest już całkiem nieźle emulowany ;) Działa w porządku nawet na wiekowych pecetach...

Yamaneko
Musiolik ~ 27 lipca 2008, 22:18
Nie zawsze większa sprzedaż=lepsza konsola, patrz Wii.
Piers ~ 28 lipca 2008, 15:10
Tantalus - PSP już jakiś czas jest w Japonii na prowadzeniu, ale pewnie o tym wiesz...poza tym: "ja wolę, żeby developerzy skupiali się na grywalności, a nie grafice.", a ja wolę żeby skupiali się na jednym i drugim XD, jedno nie wyklucza drugiego, na PSP można zadbać o obie sprawy, na DS jak by się chciało, naprawdę dobrej grafiki się nie wyciągnie (i te dwa ekrany...jak kto woli, ale tak czy inaczej jest to swego rodzaju urwanie obrazu po środku, a na PSP mamy jeden duży ekran i nie musimy przeskakiwać wzrokiem z np. z dziedzińca zamku, na drugą część - jego wieżę, normalnie zboczenie jakieś. Ta, powinienem się przyzwyczaić, ale się nie przyzwyczaję :P, np. uważam za niepojęte by ktokolwiek wolał remake np. FF III na DS, niż na PSP. Yamaneko - sorry, czy my rozmawiamy o emulacji? (ale skoro już przy tym jesteśmy, naprawdę jest już dobrze emulowany na PC?, nie miałem pojęcia) Musiolik - właśnie XD
Tantalus ~ 28 lipca 2008, 18:11
W 90% gier na PSP mogę sobie zagrać na PS2 (pod inną nazwą lub w coś bardzo podobnego) albo ewentualnie PS1. W żadną grę z DS'a, oprócz jakichś wiejskich remake'ów, nie zagrasz sobie na niczym innym (chyba, że emu, ale emulowanie DS'a to jest dla mnie tragedia już z samego założenia). Posiadanie PSP ma więc dla mnie sens jedynie w wypadku nieposiadania PS2, a tak się składa, że czarnulkę też mam. PSP nie ma w sobie nic nowego, nic, co mogłoby zainteresować takiego dziada jak ja, który już ledwo nawet PS2 włącza, bo mu się wszystko przejadło. Odkąd mam DS'a, co chwila w coś gram i ciągle mam w co grać - zakup tej kieszonsolki to najszczęśliwsza chyba inwestycja w moim życiu. PSP by mi tego nie zagwarantowało ni cholery i pewnie spyliłbym je po przejściu LocoRoco.
Piers ~ 28 lipca 2008, 23:08
Z tymi 90% to leciuteńka przesada, ale fakt że PSP to taka jakby przenośna wersja PS2, ale co w tym złego?, właściwie to idea kieszonkowej PS2 jest genialna. a i pamiętajmy że wychodzą niebawem takie masakry jak Dissidia i Kingdom Hearts *dzwoni zębami w oczekiwaniu*
Gość ~ 29 lipca 2008, 00:19
Piers: Bez urazy, ale sugeruję kupić silne okulary skoro nic nie widzisz na powyższych screenach. Tylko pamiętaj, aby wcześniej ściągnąć klapki z oczu, bo inaczej nie da rady. Poza tym to nie wina konsoli, że developer zrobił takiego potworka. Namco-Bandai pokazuje, że można zrobić śliczną grafikę, vide Tales of Hearts, które IMO bije pierwszą Valkirię pod względem wykonania.

aku
aysnel ~ 29 lipca 2008, 15:37
Dlaczego nie można mieć PSP i NDS i być zadowolonym z obydwu konsol? Ostatnio widzę miłośników tylko jednej bądź drugiej. Nie ma nikogo uważa, że obie konsole są warte posiadania?
Piers ~ 29 lipca 2008, 15:43
aku - bez urazy, ale ja mam sokoli wzrok, a klapki na oczy oczywiście oryginalne firmy Sony aysnel - DS może i jest warte posiadania, ale niekoniecznie jest warte kupienia XD, daj mi za darmo to na pewno będę z niej zadowolony XP
Gość ~ 29 lipca 2008, 15:46
Ja mam obie konsole i z obu jestem zadowolony. Po prostu irytuje mnie, gdy widzę takiego Piersa, którego zazdrość zżera, że konsola, którą widział co najwyżej przez szybę w supermarkecie dostaje więcej gier niż jego kochane PSP.

aku
Piers ~ 01 sierpnia 2008, 04:48
Przez szybę to za taką rozmowę Ty mnie możesz pocwałować w d***, nie jednym argumentem chciałem wyjaśnić dlaczego sądzę o DS tak a nie inaczej, a gdy ktoś zamiast przedstawić konkretnie dlaczego sądzi że nie mam racji, przedstawić kontrargument itp. pierd*** o jakiejś zazdrości nie wiadomo skąd, to nie ma o czym rozmawiać (zresztą po co ja się odzywam, to jakieś dziecko jest XD)

Dodaj komentarz

Wpisz treść komentarza w opowiednim polu. Pamiętaj, że HTML jest niedozwolony.

Niezarejestrowani użytkownicy uzupełniają również pole autora.

Konieczna jest również weryfikacja niezalogowanych użytkowników.

Wypowiedzi obraźliwe, infantylne oraz nie na temat będą moderowane - pisząc postaraj się zwiększyć wartość dyskusji.