Square-Enix w stylu retro

Tytuł newsa może mylić, jednak nie ma to nic wspólnego z remake'ami czy wznowieniami starych serii, po prostu najnowszy RPG od Square-Enix - Star Ocean 4: The Last Hope (podtytuł coś sugeruje? ;) ), który jak na razie zostanie wydany na Xboxa 360, co wiąże się z tym, że gra ukaże się na 3 płytach DVD, czyli jak za starych, dobrych czasów żonglowania płytkami, ciekawe czy tylko to przełoży się na jakość gry, czy raczej idzie to tylko w ilość filmików.

Komentarze (2)

Gość ~ 08 grudnia 2008, 16:57
"Żonglowanie płytkami"? Ha, nigdy nie miałam konsoli, ale pamiętam, jaki to zjawisko miało urok w Baldur's Gate (i pierwszym, i drugim). Sama gra na filmikach jak dla mnie prezentuje się ciekawie, niezwykle wyglądają krajobrazy zniszczonych miast (choćby łuk triumfalny, który ostał się jakoś wśród gruzów). Właśnie, interesujące jest, czy te wszystkie gigabajty pójdą głównie w cutscenki, czy też może mapy itp. Tak, tytuł newsa jest mylący. ;]

Trash (female specimen)
Chocobo ~ 09 grudnia 2008, 19:56
Lost Odyssey jest na 4 płytach. Większość miejsca na nich zajmują dialogi w różnych wersjach językowych. Źonglerka to raczej złe określenie. Zmienienie płytki raz na kilka godzin nie jest aż tak uciążliwe. Żonglowało to się dyskietkami na amidze. Pamiętam że niektóre gry w trakcie ładowania żądały dysku czwartego, następnie pierwszego, a chwilę potem trzeciego, piątego, znów pierwszego itp. to były czasy :)

Dodaj komentarz

Wpisz treść komentarza w opowiednim polu. Pamiętaj, że HTML jest niedozwolony.

Niezarejestrowani użytkownicy uzupełniają również pole autora.

Konieczna jest również weryfikacja niezalogowanych użytkowników.

Wypowiedzi obraźliwe, infantylne oraz nie na temat będą moderowane - pisząc postaraj się zwiększyć wartość dyskusji.