Pewnie nie wszyscy wiedzą o tym, ale dosłownie kilka dni temu, konkretnie 9 kwietnia, miał w Japonii miejsce debiut drugiej serii anime Fullmetal Alchemist. Ta bardzo popularna, już na całym świecie, marka doczekała się kinowego sequela, ton różnych marchandise'owych, plastikowych gadżetów, a także siedmiu opartych na tej serii gier, w tych trzech wydanych i stworzonych przez Square Enix. W końcu to właśnie w czasopiśmie Gangan, będącej własnością kwadratowych, pojawiają się rozdziały mangi Fullmetal Alchemist, więc Square Enix jest, praktycznie rzecz biorąc, właścicielem tej marki...

Jak wiemy, Square Enix to prawdziwi eksperci w eksploatacji marek, potrafiący z każdego tytułu, który zyska choćby chwilową popularność, wycisnąć każdy jeden yen od naiwnych Japończyków i gaijinów. Kierując się więc swoim biznesowym instynktem, kwadratowi zdecydowali się wydać czwartą grę z serii Fullmetal Alchemist, tym razem na konsolę Nintendo Wii. Ryzykowna to zagrywka, bo w końcu poprzednie 3 części sprzedały się w dosyć średnim nakładzie, osiągając coraz gorszy wynik z każdą nową odsłoną. Kwadratowi widocznie liczą na to, że marka teraz odżyje, w związku z drugą serią anime, i fani znowu zaczną kupować wszystko co z nią związani jak dzicy, no i, znając życie, jest spora szansa, że tak się właśnie stanie.

O grze wiemy tyle, że będzie wydana w zimie tego roku, oczywiście w Japonii. O premierze w USA (nie rozśmieszajcie mnie nawet, pytając o Europę) nic nie wiadomo, ale nie spodziewałbym się jej, biorąc pod uwagę marną sprzedaż gier z tej serii w Ameryce. Kilka dni temu pojawił się na stronie oficjalnej filmik promocyjny, który naturalnie jest także dostępny na naszym kanale. Na więcej informacji musicie poczekać, bo w tej chwili dostępny jest jedynie teaser site, zamiast oficiala z prawdziwego zdarzenia.

Teaser site gry
Film promocyjny u nas