W newsie z poprzedniego tygodnia informowaliśmy Was o tym, że odkryliśmy skrywaną przez Square tajemnicę tyczącą się nowej gry, osadzonej w futurystycznym, pogrążonym w konfliktach świecie. Square miało oficjalnie ujawnić co i jak na targach E3, które rozpoczną się za kilka dni, ale widocznie ktoś zmienił zdanie, ponieważ strona oficjalna ruszyła już dzisiaj. Potwierdziło się, że mówimy o nowej odsłonie serii Front Mission, ale nie jest to kolejna część numerowana.

Co już wiemy o grze? Mamy kilka screenów (podane pod newsem), wiemy też, że gra zostanie wydana na PlayStation 3, Xbox 360 oraz Windows PC, czyli trzy platformy wyciągające najlepszą grafikę w tej chwili. Plan wydawniczy względem PS3 oznacza również najpewniej, że gra jednak ukaże się w Japonii, chociaż nie wykluczone, że dopiero po premierze amerykańskiej. Najciekawsze jest jednak to, że nie mówimy tutaj o strategii turowej (pewnie dlatego nie jest to kolejna część numerowana), jak to zwykle ma miejsce kiedy mowa o serii FM. Front Mission Evolved będzie shooterem TPP. W zasadzie to nic nowego, bo w końcu Front Mission: Gun Hazard był shooterem (chociaż scroolowanym), Front Mission Alternative trochę shooter TPP przypominał, no i popularny swego czasu w Japonii Front Mission Online był właśnie shooterem TPP z elementami RPG. Z tym że wszystkie te trzy gry wydane były jedynie w Japonii i do tego z dosyć marnymi rezultatami, więc tak, czy siak, nowa część będzie precedensowa.

Głównym developerem będzie Double Helix Games, małe studio, którego jedynym jak dotąd dorobkiem jest niespecjalnie udana część serii Silent Hill, o podtytule Homecoming. Nie wróży to najlepiej tytułowi, który już i tak jest wielką, marketingową niewiadomą, no ale jako serwis fanowski musimy być dobrej myśli. Co do samej fabuły, to na stronie głównej gry znajduje się krótkie do niej wprowadzenie, które jest conajmniej intrygujące. Według tego, gra ma się dziać w roku 2171, czyli prawie 60 lat po wydarzeniach z Front Mission 3, który, według chronologii serii, dział się w najdalszej jak dotąd przyszłości. Po wanzerach ze screenów oceniając, mam wrażenie, że to literówka i mają na myśli rok 2071 (czyli mniej-więcej w środku serii), no ale kto wie, co niesie przyszłość? Jeżeli dziać się to będzie faktycznie pod koniec XXII wieku, to czuję, że będziemy mieli do czynienia z częścią niekanoniczną, która wkurzy tylko fanów serii.

Kiedy gra zostanie wydana nie wiemy, jednak więcej informacji (w tym pewnie i jakiegoś trailera), możemy spodziewać się za kilka dni, kiedy to w końcu targi E3 dojdą do skutku.

Strona oficjalna gry