Temat serii FF mimo usilnych prób nadal nie chce odejść do lamusa i niestety dzisiaj znów garść doniesień związanych z tym cyklem.

Najpierw odpowiedź na pytanie ile na cały świat (nie licząc Japonii) przeznaczono egzemplarzy Final Fantasy XIII (w wersjach na obie konsole) do rozdysponowania. Widać SE wierzy jednak w sukces sprzedaży, przygotowało bowiem prawie 5 000 000 kopii z czego 3 miliony przypadają na Europę i Amerykę Północną. Danych jak rozchodzi się najnowsze dziecko Square Enix poza Krajem kwitnącej Wiśni jak na razie brak.

Teraz odpowiedź na pytanie dlaczego Final Fantasy XIII pojawiło się także na konsoli Xbox 360. Wychodzi na to, iż sprawa była bardzo prosta do załatwienia i nie wymagała żadnych spotkań z panami pokroju "Zbysia", "Mira" czy "Grzesia" w miejscach pokroju naszego "Pędzącego Królika". W każdym razie według oficjalnych doniesień Microsoft po prostu "poprosił" o możliwość wydania odpowiedniej wersji na ich konsolę i dostał to, czego chciał. Samo SE uważa, że skoro "Konsola Xbox 360 jest dostępna w wielu domach na rynku amerykańskim i europejskim, decyzja wcale nie była trudna to podjęcia". Czyli mamy wierzyć, iż zadziałała zasada "mówisz-masz"? Z drugiej strony, może przedsiębiorcy względem siebie są bardziej uczciwsi niż względem polityków?

Nie wszyscy w SE są zadowoleni z zastosowania w Final Fantasy XIII silnika graficznego Crystal Tools, nawet sam Yoshinori Kitase mówi wprost o pomyłce. Zdecydowano się na to rozwiązanie jedynie z tego powodu, że dzięki niemu prace nad "trzynastką" miały przebiegać łatwiej i szybciej niż przy użyciu innej istniejącej technologii. Ciekawe więc dlaczego musieliśmy czekać, aż 5 lat. Zakładano, że Crystal Tools ułatwi tworzenie multiplatformowych gier. Czyżby wymieniona w poprzednim akapicie "prośba" Microsoftu miała jakiś wpływ na to, że uparcie trzymano się tego silnika graficznego?

Do europejskiego PSN Store trafiła wreszcie Dissidia: Final Fantasy. Można ją pobrać wydatkując niecałe 25 euro. Posiadacze PSP Go na pewno się ucieszą.

Yoshinori Kitase zapytany o to czy oprócz już zapowiedzianych pojawią się jeszcze inne tytułu związane z Fabula Nova Crystallis odpowiedział enigmatycznie "proszę śledzić na bieżąco nadchodzące wiadomości". Jednak jest coś na rzeczy...