Nieciekawe wieści na temat najnowszych odsłon FF

Jak wiadomo w Chinach wielbiciele gier sieciowych nie mogą poświęcać się ostatnio swojej rozrywce dłużej niż kilka godzin. Po części zostało to wymuszone prawnie więc wydawcy i deweloperzy dostosowali się do sytuacji wprowadzając do rozgrywki różne rozwiązania sprawiające, iż po pewnym okresie czasu spędzonym w wirtualnym świecie dalsza staje się bezsensowna lub nieopłacalna. Wówczas trzeba odczekać dobę by znów do niej powrócić. Podobny patent chce wprowadzić w Final Fantasy XIV Square Enix i to nie tylko dla edycji przeznaczonej na rynek Państwa Środka. Mowa tu o takich systemach jak "Fatigue" i "Dormancy". Ten pierwszy to właściwie zmęczenie, które prowadzona przez nas postać zaczyna odczuwać po godzinie gry. Im dłużej pozostaje w tym stanie tym zabawa przynosi coraz mniejsze profity (chodzi tu pewnie o punkty doświadczenia). Dormancy natomiast tyczy się efektywności tworzenia/pozyskiwania przedmiotów, która wtedy spada. By ograniczenia znikły trzeba odczekać minimum dzień albo dłużej jeśli naprawdę przesadziliśmy z ilością czasu zmarnowanego w Eorzei. SE broni swojego pomysłu tym, że chce wymusić (eufemistycznie nazwano to inspiracją) na graczach wykorzystywanie więcej niż jednego bohatera. Faktycznie po zmianie postaci stan Fatigue zostaje zniwelowany, ale ograniczenia dotyczące przedmiotów pozostają. Niestety subskrypcja miesięczna nadal będzie wymagana. Płacę za cały miesiąc i nie mogę grać tyle ile chce? Naprawdę nadchodzi koniec świata.

Nie mamy też co liczyć na pojawienie się Final Fantasy Versus XIII w 2011 roku. Chociaż pewien materiał obiecano pokazać na zbliżającym się Tokyo Game Show. Niestety podobnie jak przypadku Agito nie będzie trwał dłużej niż jedną minutę.

Z ostatniej chwili. Wieści odnośnie grania w FFXIV są jeszcze gorsze niż wydawało się na początku. Okazuje się, iż postać będzie mogła zbierać punkty doświadczenia jedynie przez 15 godzin tygodniowo z tym, że już po ośmiu jego ilość będzie stopniowo spadać. Ma to ponoć na celu wyrównanie szans między tymi co rzadko grają w MMORPG a tymi co całymi dniami nic nie robią tylko "expią". System ten został nazwany Guardian?s Favor.

Wyraziłem się trochę oględnie i wywołałem małą panikę. O to co dokładnie powiedział producent - Nobuaki Komoto. Niby chodzi o to samo, ale...

Główny koncept stojący za Final Fantasy XIV to umożliwienie graczom z małym zasobem czasu na efektywną zabawę i balans gry jest właśnie o to oparty. Ponadto produkcja została zaprojektowana tak, by nie dawać osobom z większą ilością czasu niesprawiedliwej przewagi. Dlatego też taki system, jak Guardian?s Favor, został zaimplementowany, by uczynić łatwiejszym levelowanie na krótszą metę od levelowania długodystansowego.

By osiągnąć ten balans, liczba punktów doświadczenia zbierana po określonym czasie ma pewien próg. Pomyślcie o tym jak o znanym z rzeczywistości (zmęczeniu) w trakcie pracy nad udoskonaleniem swoich umiejętności.

PS: Obie wypowiedzi via www.cdaction.pl.

Komentarze (12)

kALWa888 ~ 26 sierpnia 2010, 21:04
Pomysł panów od SE bardzo nie przypadł mi do gustu. Zazwyczaj gram o wiele więcej niż godzina, szczególnie że to jRPGi to wymagające dużo czasu tytuły. Mam nadzieję że nie rozpowszechni się to zbytnio, np w grach nie-sieciowych bo chyba zostanę przy starych tytułach. Nie chcę dożyć końca świata ;)
Agred ~ 26 sierpnia 2010, 23:18
Żegnaj wszelka chęci zagrania w FFXIV! Żegnajcie ponętne kocice! Ach... Pozostaje mi teraz jeno czekać, aż gracze wrzucać będą na przez Bogów błogosławiony youtube filmiki z ich postaciami!
aysnel ~ 26 sierpnia 2010, 23:27
Żal jedynie tych kocic...
DarkButz ~ 26 sierpnia 2010, 23:53
Mi żal frajerów, którzy mimo wszystko będą karmić SE pieniędzmi za to...coś.
Anouk ~ 27 sierpnia 2010, 00:56
Co to się porobiło? Pal licho tą XIV. Niech się chłopaki z tym Versusem lepiej wyrobią przed 21 grudnia 2012, bo ja znów zaczęłam oglądać filmiki o tej grze na youtubie i mnie ciekawi. :V
Gość ~ 27 sierpnia 2010, 01:23
No kolejna gra na odstawke a szkoda bo chętka była, a co do frajerów co bedą karmić SE pieniędzmi, to mam nadzieje że to bedzie garstka za coś takiego to dopłacać powinni graczom :P
Gość ~ 27 sierpnia 2010, 10:57
oj to nie bedzie garstka... jak zwykle usa i uk dadza im ladnie zarobic...
The_Reaver ~ 27 sierpnia 2010, 14:06
Dobrze, że nie jestem fanem MMORPG.
kALWa888 ~ 27 sierpnia 2010, 14:32
Ja póki co nie odczuwam tego co się dzieje jakoś szczególnie. Jakbym próbował odpalić FF14 na moim kompie to wyuchnął by mi cały domek. Do pieca z tymi casualami. To nie dla nich te gry powinny być, ale niestety wielkie pieniądze od nich idą. Co się porobiło. Kasuale wszędzie, co to będzie co to będzie.
Gość ~ 28 sierpnia 2010, 15:30
Dlatego gram w mam nadzieje na zawsze darmowego (mmo?) gdzie nie trzeba o expa sie martwic ;p League of Legends jakby ktos pytał ;p
Tantalus ~ 29 sierpnia 2010, 01:31
Mi się ten pomysł podoba. Mogę grać normalną ilość czasu i nie muszę się martwić, że nolife'y mnie wyprzedzą. Chcecie mi powiedzieć, że planowaliście grać w to dłużej niż, dajmy na to, 8 godzin dziennie? (przypuszczam, że gdzieś taki będzie limit tego Guardian's Favor)
aysnel ~ 29 sierpnia 2010, 12:03
Będzie, ale pewnie za dodatkową opłatą. Chcesz expić dłużej to wyskakuj z dodatkowej kasy...

Dodaj komentarz

Wpisz treść komentarza w opowiednim polu. Pamiętaj, że HTML jest niedozwolony.

Niezarejestrowani użytkownicy uzupełniają również pole autora.

Konieczna jest również weryfikacja niezalogowanych użytkowników.

Wypowiedzi obraźliwe, infantylne oraz nie na temat będą moderowane - pisząc postaraj się zwiększyć wartość dyskusji.