Tim Schwalk producent Heroes of Ruin (3DS) z ramienia firmy n-Space uchylił nieco rąbka informacji o swojej grze:
- HoR z założenia będzie dungeon-crawlerem, więc częsta zmiana ekwipunku to kluczowy element rozgrywki. Zostało to maksymalnie uproszczone i grzebanie w menusach stanie się niepotrzebne. Podnosząc leżącą broń z ziemi za pomocą D-pada da radę automatycznie zamienić ją z już dzierżoną w dłoniach. Oczywiście każdy oręż będzie przeznaczony tylko dla jednej klasy postaci, co razem da około 20 000 rodzajów broni dla danej profesji, czyli łącznie licząc całego żelastwa w grze znajdziemy grubo ponad 80 000!
- Schwalk zachwala system losowego znajdywania oręża przyrównując go do tego zastosowanego w Borderlands. Jaki łup wypadnie z pokonanego wroga zależeć będzie od wielu możliwych, konfigurowanych przez gracza czynników. Dzięki takiemu rozwiązaniu szansa na zdobycie drugiego takiego przedmiotu będzie minimalna.
- Zagospodarowanie takiej ilość zaimplementowanej broni stanowić może dość spory kłopot dla gracza. Na szczęście z pomocą przychodzi usługa StreetPass. Dzięki wirtualnemu centrum handlowemu sprzedamy innym graczom nieużywane przez nas przedmiotu bądź na odwrót kupimy od nich wszystko, co wpadnie nam w oko.
Data premiery Heroes of Ruin planowana jest na początek przyszłego roku.
Jeśli to czytasz równie dobrze możesz kliknąć ten link i odwiedzić nas na Facebook'u.
Dodaj komentarz
Wpisz treść komentarza w opowiednim polu. Pamiętaj, że HTML jest niedozwolony.
Niezarejestrowani użytkownicy uzupełniają również pole autora.
Konieczna jest również weryfikacja niezalogowanych użytkowników.
Wypowiedzi obraźliwe, infantylne oraz nie na temat będą moderowane - pisząc postaraj się zwiększyć wartość dyskusji.