Dzisiaj o tym, co na temat Final Fantasy XIII-2 można przeczytać w magazynie Dengeki dzięki zamieszczonemu na jego łamach wywiadowi z producentem Yoshinorim Kitase oraz dyrektorem Motomu Toriyamą.
- Trochę o fabule. Snow i Serah prowadzą ze sobą wspólne życie a przynajmniej tak sytuacja przedstawia się na dwa lata przed mającymi nadejść wydarzeniami z FFXIII-2. Wbrew pozorom nie zwarli jednak związku małżeńskiego. Główny adwersarz fabularny - Kaias określony przez twórców został jako najpotężniejszy przeciwnik w całej historii serii Final Fantasy.
- Summon Raid. Jak na jest to robocza angielska nazwa na określenie jednego z elementów gry tj. łapanie i kolekcjonowanie potworów. Najprościej rzecz ujmując niektórzy z pokonanych przeciwników zamieniają się w kryształy, które zbieramy. Wszyscy bohaterowie mają po trzy miejsca gdzie można je umieszczać a później wykorzystać takiego chowańca do pomocy podczas walki. Niestety wygladą na to, że mogą one działać według odgórnie ustalonych ról, które jednak dowolnie modyfikujemy.
- Synchro Drive, autonomiczny system związany z w/w elementem gry. W skrócie jest to po prostu pasek ataku specjalnego, który posiada każdy złapany przez nas potwór. Wypełnia się w zależności od tego jak często dany chowaniec bierze udział w boju. Aktywacja wspomnianego ataku może mieć formę prostej mini-gry.
- Płatne dodatki. Jak na razie razie brak w tym temacie konkretów, ale będą się pojawiać w ilościach przynajmniej dwóch miesięcznie. Wbrew pozorom opłaty nie będą przypominać mikropłatności z gier MMO, bowiem zakupy zrobimy jedynie za prawdziwą walutę bez opcji zamiany jej na wirtualne pieniądze. Spektrum dodatków dość szerokie: nowy oręż, kostiumy, przeciwnicy itp. Co ciekawa dopuszczona została możliwość łączenia bonusów, więc sytuacja, gdy po pokonaniu zakupionego przez nas bossa pozostanie po nim jakiś unikatowy fant jest bardziej niż prawdopodobna. Jeśli chodzi o nowe ubiory to twórcy zaręczają, iż będą widoczne na postaciach podczas przerywników filmowych.
Jeśli to czytasz równie dobrze możesz kliknąć ten link i odwiedzić nas na Facebooku.
Komentarze (1)
Dodaj komentarz
Wpisz treść komentarza w opowiednim polu. Pamiętaj, że HTML jest niedozwolony.
Niezarejestrowani użytkownicy uzupełniają również pole autora.
Konieczna jest również weryfikacja niezalogowanych użytkowników.
Wypowiedzi obraźliwe, infantylne oraz nie na temat będą moderowane - pisząc postaraj się zwiększyć wartość dyskusji.