W ostatnim numerze Famitsu reżyser Motou Toriyama obwieścił zakończenie prac nad Final Fantasy XIII-2 przeznaczonej dla Japonii, gdzie premiera została ustalona na dzień 15-go grudnia. Ruch nadal panuje w przypadku wersji amerykańskiej oraz europejskiej, a także nad DLC, przy których dłubią dwa osobne oddziały. Jakie fakty na temat gry znalazły się na łamach magazynu? W większości nic czego byśmy już nie wiedzieli. Sam główny wątek podzielony na krótkie rozdziały to około 40 godzin zabawy, oczywiście dodatkowe atrakcje wydłużą ten czas znacznie. Brak jest typowego trybu New Game+, po prostu jak w przypadku leciwego Star Ocean 3 po obejrzeniu zakończenia dzięki Historia Crux można bez ograniczeń zwiedzać świat gry, i korzystać z tego co oferuje. Jeśli posiadamy sejwa z wcześniejszej trzynastki, to po jego wczytaniu gracz otrzyma bliżej niesprecyzowane jeszcze bonusy.
Jak już wspomniano DLC powstaje pod okiem całkiem innego personelu nie związanego ściśle z zespołem tworzącym FFXIII-2, więc w razie jakichkolwiek problemów pretensję należy kierować pod adresem osób odpowiedzialnych za dodatek. Na dobry początek otrzymamy nowego bossa - Omegę oraz prawdopodobnie zestaw alternatywnych kostiumów. Z czasem pojawią się również dodatki modyfikujące Historia Crux. Bonusowa zawartość w żaden sposób nie będzie wpływać na wątek główny ani na ewentualne zdobyte trofea czy osiągnięcia.
Tak przy okazji. Pojawiła się kolejna czołówka gry oraz nowa reklama, do obejrzenia na poniższych trailerach.
Jeśli to czytasz równie dobrze możesz kliknąć ten link i odwiedzić nas na Facebooku.
Komentarze (1)
Dodaj komentarz
Wpisz treść komentarza w opowiednim polu. Pamiętaj, że HTML jest niedozwolony.
Niezarejestrowani użytkownicy uzupełniają również pole autora.
Konieczna jest również weryfikacja niezalogowanych użytkowników.
Wypowiedzi obraźliwe, infantylne oraz nie na temat będą moderowane - pisząc postaraj się zwiększyć wartość dyskusji.