Wprawdzie Dragon Quest X zaplanowano jako tytuł sieciowy to jednak jak zapowiadają twórcy rozbudowana fabuła odegra znaczącą rolę. Dla wielu oba te pojęcia się wykluczają, ale programiści mają ponoć pomysł by nasycić wilka a owcę pozostawić całą. Jak na razie dzięki magazynowi Jump, udało się uchylić jedynie rąbka tajemnicy.

Wiadomo,iż na pewno jeden z żywych graczy wchodzący w skład naszej drużyny zawsze będzie działał jako story leader. Rozgrywka potoczy się w miejscach zależnych od tego, w którym momencie opowieści jest wspomniany kompan. Do wyboru otrzymamy kilka scenariuszy, po jednym dla każdego kontynentu. Jak na razie ujawniono trzy:

• Eltona. Kraina elfów staje na krawędzi katastrofy, ponieważ mieszkańcy nie są w stanie odprawić ważnego rytuału.
• Ogleed. Władca królestwa Gartland cierpi z powodu tajemniczej choroby.
• Pukuland. W zwykle radosnej krainie Pukuripo dochodzi do zaginięć dzieci. Czy stoi za tym pewien tajemniczy jegomość w kapeluszu tak dużym jak on sam?

Jak informuje czasopismo, SE zaoferuje możliwość pobierania dodatkowych zadań zarówno dla danej profesji, rasy jak również kontynentu. W sieci krążą za to wieści o żółwim bogu chroniącym opuszczoną ludzką wioskę - Etone. Ponoć może zdradzić naszemu pro-antagoniście tajemnicę zniknięcia rasy człowieczej a nawet obdarować specjalnym prezentem.

Jeśli to czytasz równie dobrze możesz kliknąć ten link i odwiedzić nas na Facebooku.