Ostatnie dwa miesiące były dość obfite dla miłośników gier RPG z konsoli Snes, bowiem niektórym zespołom udało się przetłumaczyć na język angielski kilka perełek. Nas jednak interesuje wreszcie ukończone dzieło grupy Dynamic Design
Burning Heroes, bo tak się gra nazywa (po przełożeniu na angielski) interesuje nas z tego względu, że jej producentem jest Enix. Sam tytuł z jednej strony to typowy przedstawiciel swojego gatunku w tamtym okresie, z drugiej rozwiązania zbliżone do tych zastosowanych w innej produkcji a mianowicie Live-a-Live czynią go ze wszech miar godnym uwagi. Do wyboru mamy czterech herosów z własnym scenariuszem. Ukończenie każdej opowieści odblokowuje ukrytą postać, więc docelowo bohaterów dostajemy ośmiu. Wprawdzie oprawa wizualna jest przestarzała jak na rok 1995 i przypomina tą z pierwszych fajnali, ale za to muzyka to miód dla uszu. Poza tym jest wszystko to, co miłośnik starej szkoły kocha najbardziej. Nic tylko grać.
Łatkę można pobrać ze strony oficjalnej teamu Dynamic Design, czyli TUTAJ. Sprawdzałem osobiście, więc mogę potwierdzić, że patch działa. Poniżej zamiast obrazków, które są dziwnie nijakie wrzucam trailer.
Jeśli to czytasz równie dobrze możesz kliknąć ten link i odwiedzić nas na Facebooku.
Komentarze (8)
Dodaj komentarz
Wpisz treść komentarza w opowiednim polu. Pamiętaj, że HTML jest niedozwolony.
Niezarejestrowani użytkownicy uzupełniają również pole autora.
Konieczna jest również weryfikacja niezalogowanych użytkowników.
Wypowiedzi obraźliwe, infantylne oraz nie na temat będą moderowane - pisząc postaraj się zwiększyć wartość dyskusji.