Powrót do świata Ivalice? Niestety tylko w Japonii

Przy okazji należy też posiadać iPhone'a. Square Enix zaprezentowało właśnie Final Fantasy Tactics S. Jest to oczywiście gra społecznościowa, gdzie tworzymy własny klan a najemników rekrutujemy za wirtualne pieniądze (gil). Następnie wyruszamy wykonywać dostępne zadania. Zarobione w ten sposób fundusze przeznaczamy na rozwój naszego klanu, bądź kupujemy lepszy ekwipunek dla jego członków. Znając jednak życie nie to tak naprawdę jest esencją zabawy. Większość graczy skupi się na trybie klan kontra klan,którego zasad nikomu już chyba nie trzeba objaśniać. Do bitwy każda osoba wystawia po 9-ciu wojaków. Twórcy uprościli nieco część taktyczną i walki mają teraz miejsce jakby na płaskich platformach, co widać na poniższych obrazkach.

Do wyboru ponad 300 profesji z obu taktyków wydanych na GBA i Nintendo DS. Otrzymaliśmy też dwie nowe tj. Air Samurai oraz Musician. Wbrew tytułowi newsa szansę na angielską lokalizację są, ale niewielkie.

Jeśli to czytasz równie dobrze możesz kliknąć ten link i odwiedzić nas na Facebooku.

Komentarze (4)

kALWa888 ~ 28 majaa 2013, 22:15
Ech, nie podoba mi się to. To że nie mam iPhone'a nie jest powodem, ale nie wiem czemu np ta gra nie wyjdzie również na 3DS chociażby. Druga sprawa, czy kiedykolwiek zmieni się ta ich polityka olewająca Europejskich graczy? Przecież Tactics jest u nas lubiane mimo braku pierwszego na PSX.
aysnel ~ 28 majaa 2013, 22:17
Bo to społecznościówka. Nie wiem z kim grałbyś w to w naszym kraju...
Mazurit ~ 29 majaa 2013, 15:04
Nie wiem jak wy, ale ja po obejrzeniu zwiastuna, nabrałem wzmożonej ochoty na powrót do świata Ivalice. Tylko świadomość, że Final Fantasy Tactics S jest kolejną, naprędce zrobioną grą społecznościowo-mobilną, sprawia, iż jeszcze bardziej wkurza mnie polityka SE. Co by nie było, "taktiksy" to towar bardzo chodliwy, i nie wierzę, że nie udałoby się go sprzedać poza rynkiem mobilnym. Potrzebne są tylko chęci i trzeźwe podejście, a nie potrzeba wypuszczenia szybkiego i niezbyt rozbudowanego produktu, który w myśl zasady -- liczy się głownie zysk,a nie pomysł jako całość, stanie się ostatecznie grą miałką i szybko się nudzącą. Nie wiem czemu włodarze SE mają nadal klapki na oczach i łudzą się, że nijakie, szybko robione produkty, staną się popularne, tylko dlatego, że marka ma potencjał. Iluzoryczną przyszłość tych gier pokazały wyniki finansowe, pokazali sami gracze oraz pokazała sama historia, gdzie tytuły te od SE były krytykowane i upadały nader często, dlaczego więc firma ta nadal obiera ten sam kurs bez jakichkolwiek zauważalnych rewizji? Po prostu czasami nie mam słów.
kALWa888 ~ 29 majaa 2013, 21:13
Dlatego pisałem że szkoda że gra nie pojawiła się w odpowiedniej formie na 3DS. Zagrywam się teraz w Tactics A2 i bardzo cieszy i wciąga mnie ta gra. Mam tylko nadzieję że SE wróci do dawnej polityki, kiedy byli znani i cenieni z jRPG jakie wydawali.

Dodaj komentarz

Wpisz treść komentarza w opowiednim polu. Pamiętaj, że HTML jest niedozwolony.

Niezarejestrowani użytkownicy uzupełniają również pole autora.

Konieczna jest również weryfikacja niezalogowanych użytkowników.

Wypowiedzi obraźliwe, infantylne oraz nie na temat będą moderowane - pisząc postaraj się zwiększyć wartość dyskusji.