Rozpoczęte targi Gamescom przyniosły wiele informacji na temat gier, ale najbardziej szokująca była wiadomość o wyłączności Rise of the Tomb Raider dla Xbox One. Może to zbyt szybki obieg informacji albo brak racjonalnego myślenia i nadinterpretacja, ale przez ostatnie 24 godziny rozpętała się prawdziwa burza.

Zdziwieni gracze, zaskoczone serwisy i niestworzone historie, dlaczego tak a nie inaczej. Szef Xbox, Phil Spencer wyjawił w jednym z wywiadów, że kontrowersyjna wyłączność ma ograniczenie. Jak długie ograniczenie zapytacie? Tego już nie powiedział.

Zatem wszystko wraca do normy. Jeśli premiera Rise of the Tomb Raider na innych platformach będzie kilka miesięcy po wakacjach to nic złego, w końcu lato i tak zapowiada się gorące.