Niebieski Slime jest super, ale niebieska zupa?

Kilka tygodni temu pisaliśmy o restauracji nawiązującej do Final Fantasy. Ludzie zachwycali się wystrojem, pomysłem, nawet potrawami jakie proponowała restauracja.

Szybko podniosły się głosy oburzonych klientów, którzy nie chcieli jeść niektórych potraw. Niebieski makaron czy niebieska zupa od razu przynosiły skojarzenia związane z daną grą, ale to nie były główny cel. Nawet najsmaczniejsze danie, źle podane, po prostu nie wygląda apetycznie.

Ludzki mózg reaguje w taki sposób, że niektóre dania jemy oczami, a inne nas zwyczajnie odrzucają.

Sklep Village Vanguard oferuje "Slime Curry". Nie wiem jak smakuje ten produkt, ale wiem jak wygląda. Kto z Was jest głodny?

Komentarze (2)

Gość ~ 12 września 2014, 10:56
Faktycznie nie wygląda apetycznie ;X

Yuzuriha
Ashley Riot ~ 12 września 2014, 19:59
A Ty się nie możesz zalogować, tylko jako gość piszesz ;) Mnie częściej od niektórych potraw odrzuca konsystencja dania, podobne papki i pół-płynne substancje nie przechodzą mi łatwo przez gardło.

Dodaj komentarz

Wpisz treść komentarza w opowiednim polu. Pamiętaj, że HTML jest niedozwolony.

Niezarejestrowani użytkownicy uzupełniają również pole autora.

Konieczna jest również weryfikacja niezalogowanych użytkowników.

Wypowiedzi obraźliwe, infantylne oraz nie na temat będą moderowane - pisząc postaraj się zwiększyć wartość dyskusji.