Informacja
Ten artykuł wymaga edycji, aby być zgodnym z nowymi zasadami SquareZone. Obecna wersja zostanie wkrótce dostosowana do standardów.
Z pewnością ci, którzy ukończyli Final Fantasy X mogą narzekać na dość niejasne zakończenie, o którym, ze względów oczywistych, nie będę opowiadać. Tak więc Squaresoft, pod nowym szyldem (Square-Enix), postanowiło dla swych fanów (a także dla własnego portfela) wydać pierwszy w historii Final Fantasy bezpośredni sequel. Oto narodził się Final Fantasy X-2.
Na początek zacznę od wielkiego minusa, jakim jest fabuła. Oto mijają 2 lata od ostatecznego zwycięstwa nad Sinem. Spira cieszy się Wiecznym Spokojem (Eternal Calm). Zaś wybawczyni świata - Yuna, zainspirowana pewną sferą, dołącza do grupy łowców tych magicznych kul, zwanej jako Gullwings, w której razem z Rikku i nową przyjaciółką Paine, poszukuje nowych kulek z nagraniami. Już z opisu czuć atmosferę rodem z ?Aniołków Charliego? (z domieszką ?Odlotowych Agentek?). Nasze panienki, w skąpych stroikach, biegają po świecie, pomagając ludziom i zbierając sfery jako nagrodę, po czym oglądają na swoim Airshipie zawartość nagrania. Wiem, aż tak tragicznie nie jest, ale fabule zdecydowanie brak większej iskry geniuszu, jaki dotąd serwowała seria FF. Ale jest jedno, czego nie można jej zarzucić ? gra jest nieliniowa. Na samym początku gry mamy dostęp do statku powietrznego, z którego możemy dostać się do większości lokacji znanych z FFX (od Besaid po Zanarkand). Główny watek to jedynie 10% gry, które lepsi mogą zaliczyć w 5 godzin. Reszta to misje poboczne, których zaliczenie daje nie tylko lepsze zakończenie, ale także lepszy sprzęt (głównie Dressphere, o których za chwile), bez którego gra jest zdecydowanie trudniejsza.
Sphere Grid wylądował w koszu. Na jego miejscu wstawiono Dressphere, opierające się na systemie profesji (Job System) znanym np. z FFV lub FFT. Wśród dostępnych strojów mamy znane z wcześniejszych Finali, jak biały i czarny mag, złodziej, czy wojownik, a także całkiem nowe profesje, np. Gunner używająca pistoletów lub seksowna Lady Luck. Niestety, z fabularnych powodów, nie przemienimy żadnej z dziewczyn w Summonera. W samych walkach wykorzystano ponownie ATB, usprawniając go pod względem dynamiki, minimalizując podział na tury. Wydając prostsze komendy, takie jak attack, nasze dziewczyny nie muszą czekać, aż przeciwnik wykona swój ruch, tylko natychmiast atakuje, nawet w czasie trwania animacji czaru. Mogę tylko ponarzekać na bestiariusz, w którym nie wprowadzono większych zmian. Wrzucono przeciw nam te same potworki z FFX, których jedynie nauczono kilku nowych ataków. Poza wielkimi krabami i kilkoma ludzkimi przeciwnikami, nie ujrzymy żadnych nowo wyglądających potworków. Jedynie, o co się pokuszono, to tzw. oversoul, czyli wzmocnienie dla przeciwników, uaktywniające się, gdy wybijemy odpowiednią ilość stworzeń danego gatunku.
Nie wprowadzono też większych zmian w grafice, chociaż to dobrze, gdyż tak jak poprzednik, tak i tutaj wygląda pięknie. Szczególnie na plus zasługują animacje zmian Dressphere podczas walki, które mogą konkurować chociażby z Aeonami. Ale muzyka to chyba największy minus gry. Pieczę nad nią oddano dwóm mało znanym kompozytorom, którzy postanowili wzmocnić klimat ?Aniołków?, kosztem motywów Finali. Może kilka utworów trafi do ucha, ale zdecydowanej większości brak tej iskry geniuszu Nobou.
Oto co dostaliśmy - grę o fabule, której twórcy na oglądali się ?Aniołków Charliego?, z muzyką, której kompozytorzy wyrzucili z głowy wszystko, co wiedzieli o Final Fantasy. Nie mówię, iż gra jest fatalna. Posiada kilka pozytywnych walorów, jak Dressphere, ale wszystko łącznie zostało podane średnio. Zdecydowanie Square-Enix chciało zrobić grę dla szybkiej i łatwej kasy.
Grę można zaliczyć jako udaną, ale do wybitnej jej daleko. Mimo iż system z Dressphere jest ciekawy, za to reszta to bazowanie na "Aniołkach Charliego" |
Plusy | Minusy | ||
Nie liniowa | Fabuła | ||
Dressphere | Muzyka | ||
5 zakończeń | Klimat ?Aniołków Charliego? |
Komentarze (42)
KAENA
Ziomz
Michu
cynio
Carlos WzW
U-boot Strzegom
piotrek
Macho123o
xXx_Malarz_xXx zapomniałem sie zalogowac
Seraph
PuzoniastyHC
Alinoe
granat84
Artemis
lukasmars
Krismaryniarz
Dodaj komentarz
Wpisz treść komentarza w opowiednim polu. Pamiętaj, że HTML jest niedozwolony.
Niezarejestrowani użytkownicy uzupełniają również pole autora.
Konieczna jest również weryfikacja niezalogowanych użytkowników.
Wypowiedzi obraźliwe, infantylne oraz nie na temat będą moderowane - pisząc postaraj się zwiększyć wartość dyskusji.