27 listopada w Japonii odbyła się premiera Dragon Quest VIII.
Dlaczego umieszczam ten z pozoru stary news? Otóż gra w przeciągu zaledwie tygodnia sprzedała się w nakładzie 2.167.000 kopii, a w znanym japońskim magazynie Famitsu dostała ocenę 39/40. Co to oznacza dla nas Europejczyków? Im więcej sztuk sprzeda się w Japonii, tym większe szanse, że gra szybciej ukaże się w Europie, a chyba każdy z was chciałby zagrać w to cacko, gdyż grafika wreszcie prezentuje świetny poziom... no bo ilu z was nie zainteresowało się poprzednimi odsłonami serii ze względu na oldschoolowy wygląd?
Komentarze (9)
Dodaj komentarz
Wpisz treść komentarza w opowiednim polu. Pamiętaj, że HTML jest niedozwolony.
Niezarejestrowani użytkownicy uzupełniają również pole autora.
Konieczna jest również weryfikacja niezalogowanych użytkowników.
Wypowiedzi obraźliwe, infantylne oraz nie na temat będą moderowane - pisząc postaraj się zwiększyć wartość dyskusji.