Wyglądają gorzej, bo są rozciągnięte, DS ma mniejszy ekran... Oby to CT: DS się w ogóle nie sprzedało a Sqwar Penix pierdolnę*o wreszcie się łbem o ścianę.

Na małych obrazkach też nie najlepiej wygląda. No, ale w tej grze liczy się fabuła a nie grafika...

Jak to nie liczy się grafika?, liczy się, i w CT jest świetna, ma ten wyje*isty klimat.

Jeżeli chodzi o proporcję ekranu, to są identyczne do normalnych telewizorów, czyli 4:3. Nic więc nie będzie ani rozciągnięte, ani spłaszczone.

Protip - 1. Zmniejsz obrazek dwukrotnie 2. Dodaj Smart Sharpen w Photoshopie 3. ???? 4. PROFIT ! Tak wyglądać będzie CT na DSie, A.K.A. identycznie jak na SNESie, tylko, że mniejsze.

DarkButz : Lol SO RANDOM XDDDEE

Anonymous

lal dodali oasek hp i mp pod charami ;x

Wracaj na swoje /b/. 4chan nie wymyślił tego.

Syf i marnotrawienie czasu i hańbienie tak wielkiej gry tak mogę skomentować to co się dzieje! wydawanie na DS ;/ ehhh przecież jest PS3 i czeka na wielkie tytuły od square! kur>@!ja chce kolejna część Chorno na PS3!!!

a ja kce tales of... na ndsa i frytki do tego ;f

DarkMikun - uwierz mi, nie chcesz nowej części Chrono na PS3. Nie miałby kto jej robić. Poza tym, akurat odgrzewanie CT na DS'ie to jeden z lepszych pomysłów, jakie Square miało od dawna. Gdyby pomyśleli o zrobieniu tego samego z Seiken Densetsu, to pokusiłbym się nawet o użycie epitetu "genialny pomysł".

Zaś z drugiej strony...O ile nie przepadam za serią Chrono, to uważam, że Square mogło się bardziej postarać, zamiast robić lipnego porta. Muzyka pewnie będzie podobna, tylko, że więcej plumknięć elektronicznych będzie, zamiast zrobić jakiś upgrade porządny. Graficznie mogli się chociaż postarać o przerobienie sprite'ów na wyższą jakość. A...inb4 płaczące fanboje, krytykujące mnie, że grafika powinna zostać taka sama mimo, że sami spuszczali się na widok fanowskiego CT w 3D.

"Poza tym, akurat odgrzewanie CT na DS'ie to jeden z lepszych pomysłów, jakie Square miało od dawna" Co do odgrzewania i wszelkiego rodzaju grzania, znowu są upały, nosisz czapkę z daszkiem?, po tym zdaniu widać że nie... Albo jest inny powód, masz DS'a i wszystko co na niego wyjdzie do dla Ciebie świętość, bo wolisz trwać w przekonaniu że zrobiłeś dobry zakup, sorry, ale jak gadałeś zawsze sensownie, to teraz mnie tym zdaniem zmiotłeś, jeden z lepszych pomysłów Square od dawna?, JEDEN Z LEPSZYCH POMYSŁÓW SQUARE OD DAWNA?!, przecież to jest najmniej ambitny projekt w historii całego Square, bezczelny port na inną konsolę i nic więcej, jak pierw ukazała się tylko tajemnicza strona z tykającym zegarem, fanom opadły szczeny, srali w majtki, wreszcie będzie remake CT!!!, a gdy okazało się że to będzie...ten sam CT, zawiedli się na Square jak nigdy, takiej zagrywki Square jeszcze zrobiło, CT DS to skandal. Czy CT na PS3 nie miałby kto robić?, no nie wiem...Uematsu może by uczesnitczył, może nie, i tak są inni świetni kompozytorzy którzy mogli by go zastąpić (co udało się w przypadku Crisis Core) Akira Toriyama?, temu na starość i tak padło już na głowę (przejście do Mistwalker) więc i bez niego moglo by się obejść, design by zrobił w stylu papcia Akiry ktoś po prostu inny, udało się to już w przypadku anime Blue Dragon, które wygląda Dragon Ballowo, a Akira go nie tworzył.

Bezczelność, skandal, hańba i dyshonor po prostu. Przesadzasz kolego. Co do portów, to ja bardzo chętnie kilka zobaczyłbym na przenośnej konsoli, w tym również port CT. Najbardziej chciałbym jakąś część swojego ukochanego Seiken Densetsu, ale CT też nie pogardzę. Idea port, o ile robi się to oszczędnie i z pomysłem, nie jest zła i nigdy się jej nie sprzeciwiałem. Nie rozumiem dlaczego miałaby ona wzbudzać takie oburzenie, jak u ciebie. Istnieje wiele gier, którym bardzo dobrze zrobiło przeniesienie na inną konsolę, a CT takiego honoru doświadczyło tylko raz i to dawno temu. Warto pokazać młodemu pokoleniu co to za gra, a już na pewno lepiej, żeby zagrali oni w wersję konsolową, niż gdyby mieli w to cisnąć na emulatorze. Jestem szczęśliwym posiadaczem DS'a, uważam że to najlepsza konsola póki co i to nie ze względu na to, że jestem fanboyem, tylko po prostu fakty (gry nań wydane) przemawiają bezsprzecznie na jego korzyść. Dopiero niedawno zaczęły wychodzić grę, które byłyby dla mnie argumentem kupna konkurencyjnego handhelda. Zresztą, czy przypadkiem nie jest odwrotnie? Czy Ty, jako posiadacz PSP, nie jesteś wkurzony, że Square kieruje port CT na DS'a? Ciekaw jestem co byś pisał, gdyby docelową platformą było PSP. Zresztą, sam twierdziłeś niedawno, że jednym z najlepszych rpgów na PSP jest.... FF2, czyli gra odgrzewana przez Square najwięcej chyba razy. Nie mów mi tu zatem o "bezczelnych portach" i nie próbuj mi ubliżać, bo to niedorzeczne. Rozumiem, że chodzi ci nie o remake CT na PS3 (co w połączeniu z resztą komentarza byłoby niedorzeczne), a o nową część Chronosagi. No więc Uematsu nigdy nie miał specjalnie dużo z tą serią wspólnego, nadzorował co prawda pracę Mitsudy przy CT, chyba nawet kilka kawałków skomponował, ale mimo wszystko, jedyną osobą, którą widziałbym na miejscu kompozytora ewentualnej czwartej części serii, jest właśnie Mitsuda. A on już dla kwadratowych nie pracuje z tego co wiemy. Zresztą, nie ważne, nawet gdyby innego muzyka zatrudnili, realizacja tego jest niemożliwa. Oprócz Mitsudy, nie ma już w Square Masato Kato, nie ma Yuuji Horii, nie ma trzonu ludzi, którzy pracowali nad poprzednimi częściami. Gdyby mieli się za nią zabrać inni ludzie, niemal pewne jest to, że zbrukali by oni tak kochaną przez fanów serię. Teoretycznie, zrobienie kolejnej części Chrono jest możliwe, ale nie sądzę, żebyś chciał w tą grę zagrać. Akira Toriyama nigdy nie był zatrudniony przez Square bardziej niż "na umowę o dzieło". Nie można mówić, że "przeszedł do Mistwalkera", bo on znikąd nie odchodził. Do tego, akurat Toriyama nie jest koniecznym elementem do powstania kolejnej części Chrono, w końcu robił design postaci tylko do jednej.

Ja bym Square radził by wkonicu zaczeli polegać na nowych projektach niż na ramkach czy kolejnych częściach tej samej gry np. Final Fantasy, Kingdom Hearts, Parasite Eve. To wszystko jest oczywiście świetne, ale ludzie czekają na coś nowego i śiweżego.Żeby następny jRPG podbił serca graczy.

Piers - wybacz, ale nikt nie "srał w majtki" widząc odliczający zegar na stronie Square, bo wszyscy wiedzieli, że to będzie zwykły port (a do tego screeny wyciekły jeszcze długo przed zakończeniem odliczania). Poza tym...chyba coś pisałeś na temat "zajebistego klimatu" grafiki CT, a teraz awanturujesz się jak Lepper na mównicy, że powinien być to całkowity remake na gloryfikowanego przez Ciebie Triple'a. Cholera, poukładaj jakoś swoje argumenty, żeby nie zaprzeczały one same sobie. I jeszcze jedno. Daruj sobie z tym DS'owym Ku Klux Klanem, bo jeśli chcesz tworzyć fanbojowski bullshit to trafiłeś na złą stronę. Yup. Dowody nawet są w Shoutboxie.

Nowej części Chronosagi nie będzie - team odpowiedzialny za tą grę dawno się sypnął. W tej chwili panowie pod skrzydłami Segi tworzą nową, rewolucyjną grę World Destruction. Dlatego mnie już zlewają remake'i i porty - chcę czegoś nowego. Cieszę się Dream Team myśli podobnie jak ja;-)

Barufuzu

Po pierwsze: ja nikomu nie próbuję ubliżać, jak już, to ubliżam, a nie próbuję :D Dobra, więc CT DS powinien wyjść dlatego żeby młodsze pokolenie graczy poznało tę grę?, a dawni fani będą mieli taką pociechę z tego że młodsi sobie grają?, walić to, martwmy się o siebie, chciejmy coś dla siebie, a Ty chcesz głaskać młodych po główce, mówiąc: "ta gra ma xx lat, dziecko moje, ale teraz dzięki DS i ty brządu możesz sobie pograć w to wspaniałe CT" - pheh. Gdyby takie CT wyszło na PSP?, tak, byłoby lepiej, bo pewnie dopiero wtedy byłby to remake, odświeżona grafika i te sprawy, i ja nie wielbię PSP dlatego że akurat je mam, mam je bo chciałem wybrać lepszą konsolę. FF II uważam za jeden z najlepszych jRPG na PSP, i nie interesuje mnie że to jest port, po prostu to świetne jRPG jako te które wyszło tak dawno temu, dokładniej: to FF II jest świetne dla mnie, nie port FF II na PSP (choć to też przecież nadal FF II, więc siłą rzeczy pozostaje świetne), niby można to samo powiedzieć o CT na DS, ale CT to gra wszechczasów, jedna z najlepszych produkcji z gatunku elektronicznej rozrywki, jest warta czegoś więcej niż zwykły port, więc porównanie do FF II nie ma sensu, FF II można odżwieżać bo nie jest tak legendarnym tytułem i jego remake nie wzbudza kontrowersji. DarkButz - DS'owy Ku Klux Klan?, nawet fajna nazwa, pomyślę nad tym :) Poza tym proszę mnie nie kwalifikować jako fana, czy anty fana, może teraz świat dzieli się na fanów tej konsoli, i przeciwników innej, ale moje frustracje wynikają z naturalnych poglądów, a nie fanowskiego przynależenia. A mówiąc krótko: właśnie, CHEMY KUR** CZEGOŚ NOWEGO I DOBREGO, po prostu, a nie wyciskania ostatnich soków z raz już zrobionych gier, i ch**, to wszystko, dziękuję za uwagę.

Square wie, że jakby zrobiło całkowity remake i poszło by coś nie-tak to przed ich siedzibą pojawiły by się setki płaczących fanów. Poza tym skąd wiesz, że byłby to remake na PSP ? Póki co PSP jedynie dostało kompilację FFI i FFII, które mają jedynie lekko przerobione wersje sprite'ów. To raczej DS dostał całkowicie zmienione FFIII i FFIV. Nie chcę tu jechać po PSP, bo miałem go przez tydzień (pożyczony) i ma całkiem dobre gry jak Ace Combat X czy Loco Roco (choć MGPO mnie znudził po godzinie niesamowicie), ale jest cholernie niewygodny, szczególnie jak się ma podłączoną ładowarkę i słuchawki.

Czyli port FF2 na PSP jest fajny, a port CT na NDS'a, chociaż jeszcze go na oczy nie widziałeś, z miejsca jest do dupy. Faktycznie, trudno z taką argumentacją dyskutować... To argument dobry, jak każdy inny. Ja też chętnie sobie zagram w CT na DS'ie. Odgrzewanie go jest znacznie lepszym pomysłem, niż odgrzewanie jakiejś starej części FF. Jak pisałem, pełnią szczęścia byłaby dla mnie reedycja czegoś faktycznie niszowego, ale CT też złe nie będzie. Square na tym na pewno zarobi, a gra będzie na pewno dobra. Gdzie tu zatem bezczelność i skandal o których niedawno pisałeś?

Port Terranigma'y na DSa bądź PSP to by dopiero było coś...

Czyli port FF2 na PSP jest fajny, a port CT na NDS'a, chociaż jeszcze go na oczy nie widziałeś, z miejsca jest do dupy. Faktycznie, trudno z taką argumentacją dyskutować... Heh, właśnie postawiłeś na równi CT z FF II i PSP z DS, gry się różnią swoją jakością niezwykle, CT to było coś można nazwać dziełem, do którego stworzenia były już większe możliwości SNES, gdy FF to była "gierka" do popykania dla ludzi którzy niedawno co wyszli z epoki grania w kwadraciane Formuły 1, więc widzisz, przeróbka FF II nie jest kontrowersyjna, ta historia może być powtórzona kolejny raz i kolejny, bo fabuła jest do wchłonięcia lekkim tchem, a przez podziemia zwsze fajne jest się przeczesać, lub nadrobić sobie FF II, przecież nie jest tak popularne, fabuła CT jest bardziej, a raczej w ogóle przejmująca, sama gra jest świętością, więc jeśli ją mamy powtórzyć, to mogliśmy po pierwszym spotkaniu na SNES, i z chęcią ponownie na PSX, jednak gdy od historii CT minęło już więcej czasu, gra została poprzechodzona xx razy, od CC nic się nie szykuje, ta wielka przygoda Crono ma sens w przechodzeniu jej znowu, tylko w pierwotnej wersji, jeśli za długi czas nie graliśmy od ostatniego przejścia i chcemy pozachwycać się tym samym wiecznym dziełem, gry która w swoich czasach była najlepszą, i sądzę że w sumie w każdych czasach, jeśli jednak jesteśmy w momencie gdy żadna gra z Chrono jeszcze nowa nie wyszła, a mamy znowu powtórzyć fabułę którą dobrze znamy, w odświeżonej formie, to właściwa kolejność to remake 3D,byśmy mieli jakąś nowość, jakąś ciekawość, a co?, tylko dla tych nowych podziemi warto zagrać?, SE się babra, wyrzuca nam tego samego CT, jakby w spazmach śmierci swej twórczości, wykrztuszało nam swój stary twór, bo nic innego już nie potrafią wymyślić. A jeśli chcemy pograć na powietrzu, to jest...PSP i emulator SNES :) Więc właśnie, tutaj dochodzimy do porównania PSP z DS, remake CT na DS z miejsca jest do dupy, bo nie oferuje niczego nowego, to jest dalekie od potrzeb gracza ogólnie mówiąc, samo sterowanie stylusem nie jest odpowiednei do zachęcenia mnie do kupna DS

O boże...już się zaczyna gadanie typu "durr gayms are art". Nie będę pisał, co myślę na temat ludzi, którzy tak uważają, bo nie chcę nikogo obrażać. Gry komputerowe to zwykłe medium jak gazety, komiksy, czy filmy. Tant nigdy nie postawił CT i FFII na równi, jedynie zauważył, że gloryfikujesz FFII, który był portowany chyba 3 razy mówiąc, że porty są złe nawet nie sprawdzając CT. Poza tym..."emulator SNES i ROM". Skoro tak lubisz Chrono Trigger'a to czemu nie chcesz skorzystać z okazji, żeby w końcu legalnie posiadać tą grę, pokazując SE, że są ludzie, którzy jeszcze lubią serię Chrono, tylko grasz na zwykłym piracie, który wygląda tak samo na PSP (ewentualnie z jakimś lipnym filtrem graficznym). Jeszcze jedno - skoro innowacyjne sterowanie nie jest "odpowiednie" do zachęcenia Cię, to co było takiego "łah" w PSP ? Tylko błagam, nie mów, że "doroślejsze" gry, bo niestety, ale statystyki pokazują, że krew, flaki i zabijanie wolą nastoletnie dzieciaki, a właśnie spokojniejsze gry jak Mario, Phoenix Wright, czy Prof. Layton są preferowane przez "starszyznę".

Uch... Nie sądziłem, że z powodu tych trzech obrazków rozwinie się aż taka polemika.

Nie chodzi mi tu o prowadzenie polemiki, ale Piers nie dał żadnych argumentów świadczących, że CT na PSP byłby lepszy i że na pewno by to był remake.

Ciekawe jak zażarta dyskusja by się odbyła gdyby na DSa bądź PSP miał wyjść port FFVII z PSXa.

"Gry komputerowe to zwykłe medium jak gazety, komiksy, czy filmy" Ja pierd****, skąd Ci weszło na głowę tak konsumenckie pojmowanie świata?, boję się że zaraz dodasz do tego chipsy, kremy do pięt... Sztuka jest czymś co w pierwszeństwie polega pomyśle, a nie na marketingowych przesłankach, właśnie fakt że teraz już gry stały się bardziej kalkulowanym biznesem wielkich firm, niż dziełem ich burzy mózgów, to właśnie CT jako jedne z niewielu, jest sztuką, tak jak i wymienione przecież tutaj filmy, w których też zdarzają się "sztuki". "Tant nigdy nie postawił CT i FFII na równi, jedynie zauważył, że gloryfikujesz FFII, który był portowany chyba 3 razy mówiąc, że porty są złe nawet nie sprawdzając CT" Nie porty są złe, a jeden port...CT na DS, CT jest idealne i poprawiać i dodawać nawet tam nie ma czego, może być jeśli już, to zmienione, w nowej oprawie, dającej nowy widok na znane wydarzenia, czyli właśnie 3D, a nie jakieś kosmetyczne poprawki do tego samego 2D, które tylko mogą zawadzać w odnoszeniu wrażenia oryginalnego wyglądu gry z tamtych czasów. "Skoro tak lubisz Chrono Trigger'a to czemu nie chcesz skorzystać z okazji, żeby w końcu legalnie posiadać tą grę, pokazując SE, że są ludzie, którzy jeszcze lubią serię Chrono, tylko grasz na zwykłym piracie, który wygląda tak samo na PSP (ewentualnie z jakimś lipnym filtrem graficznym). Jeszcze jedno - skoro innowacyjne sterowanie nie jest "odpowiednie" do zachęcenia Cię, to co było takiego "łah" w PSP ? Tylko błagam, nie mów, że "doroślejsze" gry, bo niestety, ale statystyki pokazują, że krew, flaki i zabijanie wolą nastoletnie dzieciaki, a właśnie spokojniejsze gry jak Mario, Phoenix Wright, czy Prof. Layton są preferowane przez "starszyznę"." Mogę zrobić najbardziej naturalnie jak się powinno, i kupić SNESa i CT, masz może namiary na jakąś aukcję? A w PSP to jest lepsze, że ma lepsze możliwości graficzne, a zapewnić wrażeń wzrokowych swoim oczom nigdy nie zaszkodzi, nie wiem jak bardziej mogę to wytłumaczyć.

nie Nie ma czegoś takiego jak gra idealna obiektywnie, rozumiem, jesteś fanem tej gry więc jeśli SE chce cokolwiek z nią robić, podchodzisz do tego znacznie bardziej emocjonalnie, ale to dalej tylko gra, a nie powtórne przyjście Jezusa. Nie rozumiem po co dyskusja, nie podoba się -nie kupuj. Nie gadaj głupot, że wydając to SE olewa starych fanów, bo niektórzy z nich się z tego cieszą, co widać było chociażby tutaj, nie mówiąc już o ludziach którzy będą mieli szanse zagrać bo ich ominęła era snesa. Generalnie więcej dystansu, mniej "durr hurr games r srs buisness" proponuje. W allegro pogrzeb w zakładce powiadomienia, da się tam gdzieś wpisać "słowo klucz" Chrono Trigger na przykład i jak tylko ktoś wystawi to dostaniesz mejla.

Jest coś takiego jak gra idealna, nie widzę powodu dlaczego jakaś gra nie może być idealna, a CT jest. "Nie gadaj głupot, że wydając to SE olewa starych fanów, bo niektórzy z nich się z tego cieszą, co widać było chociażby tutaj, nie mówiąc już o ludziach którzy będą mieli szanse zagrać bo ich ominęła era snesa" A czy ja już nie wspominałem że mnie to g*wno obchodzi że inni się cieszą, ci co nie grali?, albo tacy jak Ty z najzwyczajniej świecie małymi wymaganiami, co świadczy o ograniczeniu, świadczącym z kolei o głupocie :), Twojej, wierni i oddani fani CT się powinni liczyć, a nie tacy klienci jak Ty i tutaj reszta, co mają małe zapotrzebowanie na nowość i jakość, lub słabe pojęcie tym czym jest dobra jakość.

Nie, nie jest. Jest idealny _dla Ciebie_ a to spora różnica. "Bo moja jest tylko racja i to jest racja najmojsza!" ? Dobra widzę, że nie ma sensu spieranie się z takimi "argumentami", "wielkiego wiernego fana" raczej powinno być "zaślepionego, z ograniczonymi horyzontami". PS.Tak żeby było jasne - CT mnie jakoś nie oczarował nigdy, nawet na snesie są IMO lepsze jrpgi, za to CC już zdecydowanie bardziej mi podeszło, żeby nie było że jakis kompletny antyfan chronosagi jestem ;] PS2. No w temacie ograniczenia i głupoty to akurat jesteś autorytetem niezaprzeczalnym, czemu już nie raz w komentarzach i szałcie dowody dawałeś. PS3. Naucz się quote'ować może porządnie... PS4. To tylko gra człowieku...

"A czy ja już nie wspominałem że mnie to g*wno obchodzi że inni się cieszą, ci co nie grali?" Piers jesteś bardzo ograniczony do swojej osoby...

Piers - Twoje komentarze właśnie potwierdziły moje obawy, że seria Chrono ma jeden z gorszych fanbase'ów - ograniczona banda elitystów, która myśli, że pochwyciła Świętego Graala gier komputerowych i każdy, komu się ich kochana seria nie spodobała jest szufladkowany przez nich jako bezguście. Ja przeszedłem CT i CC kilka razy, żeby zrozumieć, co jest takiego "łah" w nich, ale nie znalazłem. I nie, nie istnieje gra idealna. Nie ma nic takiego i raczej nigdy nie będzie, o ile nie powstanie fotorealistyczna wirtualna rzeczywistość z czuciem, smakiem i zapachem, gdzie można samemu tworzyć świat. CT jest idealne, nic nie trzeba zmieniać, ale trzeba zmienić grafikę. Great... Cry me a river... Cytat: Stworzenie nowych czipsów też polega pierwszorzędnie na pomyśle. Z tym, że czipsy nie są żadnym medium. Zobacz lepiej na wikipedii co to znaczy "medium", zanim zaczniesz pisać, że to czipsy. Protip - gry nigdy nie były i nigdy nie będą dziełami sztuki. Jakoś nie widziałem żadnej gry na jakiejkolwiek wystawie. Jak mówił Morchol - mniej podejścia "gayms = SRS BSNS". To tylko gry - zabawa, hobby.

Można gre nazwać "dziełem sztuki" ale w przenośni. Gra dla mnie jest do dobrej zabawy, żeby się rozluźnić albo wyładować. Oprócz jRPG, te gry porównuje do książki w której moge robić coś więcej niż tylko przewracać strone.

No w temacie ograniczenia i głupoty to akurat jesteś autorytetem niezaprzeczalnym, czemu już nie raz w komentarzach i szałcie dowody dawałeś." A co to za dowody? "PS3. Naucz się quote'ować może porządnie..." A czy warto wystukiwać na klawiaturze więcej klawiszy, i marnować cenne sekundy z życia, na takiego barana jakim szanowny Morchol, brak "porządnego" quote'owania świadczy właśnie o tym, a nie o mojej głupocie, jednak o Twojej durnocie, i żałosnej próbie wywyższania się w zdaniach, z prawdziwą dumą i pisałeś te słowa: "Naucz się quote'ować może porządnie..." ?, och, jesteś po prostu mistrzem wiedzy w obrębie tematyki quote'owania w komentarzach, naprawdę. Poza tym taki szczeniacki ton zdań, które są z góry pisane z jakąś wielką pewnością, i niezaprzeczalnie od razu niby obalające moje poglądy, a ani razu bez konkretnej argumentacji, to wszystko co wystarczy, byś był idiotą,, sorry, uczep się kogoś innego, albo w ogóle zacznij hamować się z pyskowaniem. "Stworzenie nowych czipsów też polega pierwszorzędnie na pomyśle. Z tym, że czipsy nie są żadnym medium. Zobacz lepiej na wikipedii co to znaczy "medium", zanim zaczniesz pisać, że to czipsy." To Ty zacząłeś stawiać gry obok...gazet, i to z Twojej strony spodziewałem się prędzej małego postrzegania różnicy nawet między nawet chipsami, a grami, przewracasz znaczenie moich zdań, byś dopiero wtedy mógł celnie ripostować, żałosne.

Naucz się quote'ować, bo przynajmniej będzie można wyraźnie przeczytać Twoje komentarze. Nie rób z siebie wielkiego dorosłego, bo sam nie zachowujesz się najlepiej nazywając wszystkich, którym się nie spodobała Twoja ukochana seria, bezguściami. Poza tym fragment, w którym wyzywasz Morchola jest najdłuższy z całego komentarza. Tak, bo gazeta to też medium - narzędzie do rozprowadzania informacji. To Ty napisałeś, że postawiłem gry koło czipsów (choć pewne połączenie widzę w tym, ale wolę solone paluszki). PS. Jeszcze raz - Nie rób z siebie ideału i przestań jechać po każdym, kto nie zgadza się z Twoim zdaniem, bądź stara się Ciebie poprawić/dać Ci dobrą radę. Myślenie "Każdy się myli, bo ja jestem najmądrzejszy" nigdzie Cię nie zaprowadzi. PS2. Rozpoczynasz flame'a. PS3. Has no games.

I na tym się skończy ta dyskusja, bo od paru komentarzy brakuje sensownych argumentów a jest wzajemne obrażanie się. Od teraz każdy komentarz z osobistym atakiem będę kasował.

Gry komputerowe/video już dawno przestały być tym, czym były kiedy nadano im ten termin. Nie widzę żadnego sensownego powodu, aby procesu ich tworzenia nie nazwać sztuką, w końcu składa się na nań tworzenie grafiki, komponowanie muzyki, dobieranie dźwięków, a niekiedy i gra aktorska. To bez wątpienia są dziedziny sztuki, a gra jest ich dziełem - dziełem sztuki. Przecież dzieła sztuki nie kwalifikuje się przez to, że trafia na wystawy. Chociaż czy targi E3 nie pełnią podobnej funkcji w przypadku gier? Co do samego sporu natomiast. IMO problemem wielu hardcorowych fanów jest to, że oczekują od producentów, iż Ci będą działać w oderwaniu od ekonomicznego podłoża - czyt. czy to się opłaca/nie opłaca? Skoro CT wychodzi na DS'a, to zapewne są ku temu solidne podstawy, nikt raczej nie wpadł na to siedząc w wannie. Samych port'ów też nie uważam za wielki skandal, bo np. CT na PSX'a jakoś mnie nie zmartwił - miałem wreszcie okazje wygodnie sobie w to pograć, zamiast ustawiać filtry na emulatorze. Zresztą, port to port, a nie remake... Jebać Square można obecnie za wiele, ale akurat w tym przypadku bym sobie darował. Faktem też jest, że kolejna część Chrono jest raczej niemożliwa, a nawet jeśli, to wątpię aby fani się z niej ucieszyli, skoro team tworzący sagę poszedł w cholerę. Podobnie zresztą jak team odpowiedzialny za Xenogers (z tym, że ich wzięło Namco pod skrzydła). [spekulacja] Może nie spodobała im się nowa konwencja DinsneyKawaii Saquare i nie chcieli tworzyć takich gier[/spekulacja].

facepalm.jpg - tyle do powiedzenia w kwestii dyskusji z Piersem. Nie zgadzam się z komentarzem DB, jakoby gry nie były dziełami sztuki, zgadzam się natomiast z pierwszym akapitem przedmówcy.

Tantalus - aż tyle czasu potrzebowałeś żeby wpaść na tę jakże błyskotliwą odpowiedź?, cóż, ja z kolei miałem ochotę włożyć głowę do wiadra z zimną wodą, gdy przeczytałem: "port CT to jeden z najlepszych pomysłów Square od dawna". Cóż, proszę jakieś konkrety odnośnie tego dlaczego się ze mną nie zgadzasz, bo: "z tym się zgadzam, a z tym nie", to chyba najbardziej bezmózgi komentarz jaki można napisać, może by znaczył coś gdybyś był jakimś autorytetem, no ale...

Ja i kilka innych osób o podobnych poglądach napisała ci tutaj oraz w poprzednich twoich flame'ach wystarczającą ilość konkretów. Naprawdę nie chcę mi się już powtarzać. EOT